Skupmy się na samodzielnym ubieraniu. Wiadomo, nie każde dziecko będzie radziło sobie tak samo, ale krok po kroczku osiągniemy sukces. Oczywiście pomoc rodziców lub kogoś starszego - niezbędna.
Oto mała instrukcja porannego ubierania się:
1) Najlepiej jeszcze wieczorem, kiedy mamy więcej czasu przygotujmy ubranie na następny dzień. Będzie świetnie, jeśli w tych przygotowaniach będzie towarzyszyć Ci dziecko. Wówczas możecie porozmawiać np. o tym co córeczka lub synek mieliby ochotę założyć na siebie.
2) Układamy ubranka w umówionym miejscu, zgodnie z kolejnością ich zakładania; bielizna na samej górze. To bardzo ułatwia sprawę, zwłaszcza jeśli dziecko wstaje rozespane, lub długo się budzi.
3) Rankiem, nie zostawiaj dziecka zupełnie samego. Jeśli oczekujesz efektu, musisz na początku podpowiadać jak będą kolejno wyglądać czynności np: teraz ubieramy koszulkę. Powiedz dokładnie jak ma sobie z tym poradzić, co najpierw czy głowa czy rączki itd.
4) Pamiętaj, żeby każdą dobrze wykonaną czynność pochwalić: przykładowo jeśli dziecko dobrze założy jedną skarpetę powiedz:" świetnie, jedna stopa ma już skarpetę i jest jej ciepło. Teraz druga..." Takie słowa bardzo motywują.
5) Dodatkowo, kiedy maluch jest już samodzielnie, lub prawie samodzielnie ubrany, możesz zastosować jakąś miłą niespodziankę, coś czego jesteście pewni, że sprawi waszemu dziecku radość np. oglądnięcie bajki, ale za nim ją otrzyma podkreślcie delikatnie w słowach, że to właśnie za to, że tak super poradziło sobie z dzisiejszym ubieraniem.
Dzieci reagują na wszystko bardzo emocjonalnie, dlatego jeśli coś nie wychodzi zaczynają się złościć i nie chcą robić czegoś co jest nie miłe. Postaraj się zapobiegać trudnym momentom. Pamiętajcie też, że jeśli gdzieś wychodzicie rano np. do przedszkola zarezerwuj kilka minut więcej - samodzielność potrzebuje czasu!